Venit, vidit, descripsit – LA BESTIA!!!
Zdecydowanie autor zasługuje na uznanie za odwagę „wejścia do samej paszczy lwa”. Należą się również brawa za reporterską wręcz dokładność w pracy nad książką. Dzięki temu „La Bestia” to lektura o której nie zapomnicie, a historia Garavito jeszcze długo pojawiać będzie się w Waszej głowie.
Przemysław Piotrowski to pisarz, który nie boi się tworzyć mocne, trzymające w napięciu historie. Co więcej nie lęka się wkroczyć tam, gdzie życie jest w ciągłym niebezpieczeństwie. A myśl o tym jeży włosy na głowie. Autor stanął wręcz na głowie, by przybliżyć nam historię największego seryjnego mordercy wszech czasów.
„La Bestia” to najnowsza książka Przemysława Piotrowskiego, który wręcz z dziennikarską pieczołowitością ilustruje oblicze Luisa Garavito, kolumbijskiego seryjnego mordercy i gwałciciela. Autor odbył podróż do Kolumbii, by z bliska poznać historię bestii w ludzkiej skórze. Tym samym przybliża nam również atmosferę panującą w tym kraju. Każdy rozdział opatrzony jest „migawkami z podróży”, które sprawiają, że jesteśmy nie tylko czytelnikami wgłębiającymi się w lekturę, lecz przede wszystkim uczestnikami idącymi krok w krok z Przemysławem Piotrowskim.
Zdecydowanie autor zasługuje na uznanie za odwagę „wejścia do samej paszczy lwa”. Należą się również brawa za reporterską wręcz dokładność w pracy nad książką. Dzięki temu „La Bestia” to lektura o której nie zapomnicie, a historia Garavito jeszcze długo pojawiać będzie się w Waszej głowie. Przemysław Piotrowski dokonał pracy trudnej, ciężkiej i za to chylę czoła.
Ta książka to nie tylko reportaż, to nie tylko historia Garavito, to nie tylko podróż do Kolumbii, to świadectwo ludzkiej tyranii przepełnionej żądzą mordowania. Ta książka chwyta za serce, trzyma się mocno naszej psychiki, uderza z ogromną siłą rażenia poprzez słowa, którymi Przemysław Piotrowski dosadnie ilustruje nam postać Luisa Alfredo Garavito Cubillosa. Autor pojechał do Kolumbii – przybył, zobaczył i opisał (venit, vidit, descripsit) historię jednego z najbrutalniejszych morderców naszej cywilizacji.
Przemysław Piotrowski przyznaje, że napisanie „La Bestii” było dla niego ogromnym wyzwaniem. Dla mnie wyrazem ogromu pracy, który czuć na każdej stronie tej książki. Za co dziękuję, doceniając odwagę w podjęciu tematu. Panie Piotrze moje uszanowanie!!!
W swoim życiu przeczytałem już wiele reportaży – ten zdobywa najwyższe noty. Jest również dowodem na to, że autor nie tylko potrafi zaserwować nam krwiste, mocne kryminały, lecz również doskonale odnajduje się w ukazywaniu prawdziwych historii.
„La Bestia” – zdecydowanie polecam, lekturę tej książki, która zasługuje na miano NIK – Najlepszych Interesujących Książek.
„La Bestia” ukazała się nakładem Wydawnictwa Czarna Owca
