O perłach i wieprzach
Po lekturze tego zbioru opowiadań uświadomiłem sobie, że to zapewne specjalny zabieg Kornela Makuszyńskiego. W „O Perłach” poznajemy człowieka zawładniętego chęcią zdobywania dóbr materialnych i opierania na tym swojego życia. W „O Wieprzach” poznajemy ludzi, dla których życie nie jest walką o dobra, lecz jest dobrem samym w sobie.
Kornel Makuszyński jest poetą, którego przedstawiać nie trzeba. Nie trzeba również specjalnie nakłaniać do tego, aby sięgać po jego twórczość. Bo ta, broni się sama. Jest ponadczasowa, a dla polskiej literatury wniosła wiele. Lecz niech me słowa będą zatem potwierdzeniem wyjątkowości twórczości autora, który swym nazwiskiem (poprzez literackie zasługi) wpisał się na listę tych, o których nie będziemy zapominać. Będziemy sławić ku pamięci, następnym pokoleniom.
Jeśli sięgniecie po ten zestaw dwóch opowiadań przepełnionych humorem i życiowymi mądrościami, to poznacie historię Sznura Pereł, jakże wyjątkowych pereł znalezionych przez Pawła Kiercza w okolicy Łazienek. Autor kreśli tę historię w sposób jakże ironiczny, uświadamiając nam jak ważną rolę odgrywają w naszym życiu dobra materialne. Jak bardzo nas uzależniają od siebie, zmieniają nasze nastawienie, system wartości. Perły są tutaj symbolem naszego podejścia, stosunku do rzeczy materialnych, które często są ważniejsze niż chwile spędzone z drugim człowiekiem. Ta ulotność ludzkich marzeń i pragnień, niespełnione ambicje, to wszystko odczytać można w historii zapisanej przez Kornela Makuszyńskiego, autora, który z humorem, ironią oraz życiową dojrzałością uświadamia nam czym może zakończyć się materializm ludzkiej natury.
A to jeszcze nie koniec, gdyż drugie opowiadanie pt. „O Wieprzach” ukazuje nam dwóch malarzy oraz samego autora, którzy należą do młodopolskiej bohemy artystycznej. Szymon Chrząszcz i Eustachy Szczygieł to bez wątpienia artyści z krwi i kości. Malarze, którym nie powodzi się za dobrze, lecz zawsze zmalują coś, aby starczyło na wódkę i przekąskę. A co, jeśli skończą im się pomysły na zdobywanie tych „rarytasów”? To, co przykuło moją uwagę w tym opowiadaniu to podejście artystów do otaczającego ich świata. Ta prostota, radość z życia bez zbędnych balastów związanych z gonitwą za lepszym jutrem może uświadomić nam, co tak naprawdę liczy się w życiu? Co jest najważniejsze?
Po lekturze tego zbioru opowiadań uświadomiłem sobie, że to zapewne specjalny zabieg Kornela Makuszyńskiego. W „O Perłach” poznajemy człowieka zawładniętego chęcią zdobywania dóbr materialnych i opierania na tym swojego życia. W „O Wieprzach” poznajemy ludzi, dla których życie nie jest walką o dobra, lecz jest dobrem samym w sobie. Pytanie tylko po której stronie stanie każdy, kto pozna te historie. A poznając je możecie być pewni, że staniecie po stronie literatury, dla której Kornel Makuszyński zrobił wiele.
Książka „Perły i wieprze” ukazała się nakładem Wydawnictwa CM