„Osa” na tropie psychopaty
Warto dodać, że „Jedna z nas musi umrzeć” to kryminał, który mocno czerpie z definicji gatunku. To historia mroczna niczym piekielne wrota. To historia wciągająca niczym bagienne gleby. Zatem jeśli jesteście spragnieni mocnego uderzenia spod znaku kryminału i thrillera, to nie czekajcie ani chwili dłużej, tylko sięgnijcie po pierwszą część cyklu „Piekło za rogiem”.
W tym roku wakacje spędziłem na Mazurach. Czas ten wspominać będę do końca życia. Równie długo wspominać będę lekturę najnowszej książki Darii Orlicz, która także zaprasza nas na Mazury. A dokładnie do Ostródy, gdzie w malowniczych okolicznościach przyrody dochodzi do bestialskiego morderstwa. „Jedna z nas musi umrzeć” to zdecydowanie kryminał, który mocno trzyma nas w uścisku niepewności, napięcia oraz strachu o los Leny „Osy” Osowskiej.
Bohaterka pierwszej części cyklu „Piekło za rogiem” przybywa do Ostródy, by przyjrzeć się tajemniczej sprawie zniknięcia Jagody – dziewczyny, która na swym koncie instagramowym ma kilkanaście tysięcy followersów. Lena „Osa” Osowska prowadząc swój kanał na YouTubie, odkrywa tajemnice zbrodni, które wstrząsnęły opinią publiczną. Tym razem dążąc do przybliżenia się do prawdy związanej z zaginięciem Jagody, trafia na ślad prowadzący do brutalnego morderstwa dokonanego na młodej, drobnej mieszkance Ostródy, która łapiąc stopa, nie przypuszczała, że kierowca samochodu uważa się za „pana życia i śmierci”. Morderca był nadwyraz brutalny. Bestialsko okaleczone zwłoki Oli pozostawił na opuszczonym poligonie.
Dlaczego afrykańskie rytuały stały się ich tłem? Czy Lena „Osa” Osowka dążąc do odkrycia prawdy, sama stanie się celem psychopatycznego mordercy? Kto mógł dopuścić się tak makabrycznej zbrodni? Wrogo nastawiony do świata właściciel sklepu mięsnego, który od lat podkochiwał się w zaginionej, czy ponury, mrukliwy właściciel lokalnego zakładu pogrzebowego, a może mieszkający w zaniedbanej willi miejscowy stomatolog, czy jednak podróżnik i youtuber uwielbiający samotne wojaże, a może leczący się z alkoholizmu wikary, który przybył do Ostródy półtora roku temu! Kto z nich jest mordercą? Kto z nich jest porywaczem? A może tropy poprowadzą nas do kogoś całkiem innego? Koniecznie sprawdźcie to i sięgnijcie po najnowszą książkę Darii Orlicz.
Warto dodać, że „Jedna z nas musi umrzeć” to kryminał, który mocno czerpie z definicji gatunku. To historia mroczna niczym piekielne wrota. To historia wciągająca niczym bagienne gleby. Zatem jeśli jesteście spragnieni mocnego uderzenia spod znaku kryminału i thrillera, to nie czekajcie ani chwili dłużej, tylko sięgnijcie po pierwszą część cyklu „Piekło za rogiem”. To zapowiedź nowej serii Darii Orlicz, która już nie raz dostarczyła swym czytelnikom mocnych wrażeń. Zdecydowanie warto zaprosić tę książkę do swej domowej biblioteczki i umieścić ją w zaszczytnym gronie NIK – Najlepszych Interesujących Książek.
Kryminał „Jedna z nas musi umrzeć” ukazał się nakładem Wydawnictwa HarperCollins Polska