Recenzje

Magia świąt

„Dziewczynka z ciasteczkami” to bez wątpienia powieść, którą warto zaprosić do swej domowej biblioteki i przytulić ją do swojego czytelniczego serca. A ono przepełnione będzie wieloma wzruszeniami, gdy odkrywać będziemy, jak mała Zosią połączyła wszystkich mieszkańców gdańskiej kamieniczki. Niezmiernie cieszę się, że również ja mogłem poczuć z nimi więź. Za co z całego serca dziękuję Pani Ewie Formelli.

Co prawda do świąt jest jeszcze sporo czasu, lecz dzięki najnowszej książce Ewy Formeli możemy poczuć tę niezwykłą magię. „Dziewczynka z ciasteczkami” to powieść, którą czyta się z wypiekami na twarzy.

To zaproszenie do poznania historii pani Krysi, która wspomina czasy swojego dzieciństwa. Poznajemy również małą Zosię, która mieszka wraz z matką w starej gdańskiej kamienicy. Dziewczynka czuje się samotna, dlatego też często spędza czas z Krystyną, która nie tylko uczy ją pieczenia ciasteczek, lecz opowiada historię swych lat młodości. Młodości, która przypadła na czasy II wojny światowej. Pewnego dnia dziewczynka czekając na swoją mamę, spotyka na klatce starszego sąsiada, którego nikt nie darzył sympatią. Jednak w życiu mieszkańców gdańskiej kamienic dochodzi do zmian.

Ewa Formella zarysowała poruszającą historię otulając ją mgiełką świątecznej magii. Jeśli uwielbiacie powieści z wojenną historią w świątecznej atmosferze to „Dziewczynka z ciasteczkami” jest książką, którą mogę Wam zdecydowanie polecić. To moje pierwsze spotkanie z twórczością tej pisarki i muszę przyznać, że Pani Ewa zaskarbiła sobie moje czytelnicze serce. Autorka w lekkim stylu kreśli historię, która porusza. Mocnym punktem tej powieści są również wplecione legendy i podania. Autorka porusza bardzo ważny temat dotyczący czasów wojny.

„Dziewczynka z ciasteczkami” to bez wątpienia powieść, którą warto zaprosić do swej domowej biblioteki i przytulić ją do swojego czytelniczego serca. A ono przepełnione będzie wieloma wzruszeniami, gdy odkrywać będziemy, jak mała Zosią połączyła wszystkich mieszkańców gdańskiej kamieniczki. Niezmiernie cieszę się, że również ja mogłem poczuć z nimi więź. Za co z całego serca dziękuję Pani Ewie Formelli.

Historia zapisana na kartach tej powieści pozostanie w mej pamięci na zawsze. A gdy zerkać będę na nią wspominać będę losy mieszkańców kamieniczki.

Za egzemplarz książki serdecznie dziękuję Wydawnictwu Filia.

guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

jeszcze chwilka…