Recenzje

Dopadła mnie „Zaraza”

Jeśli brakuje Wam mocnej dawki mrocznych, kryminalnych doznań, to „Zaraza” przychodzi Wam z pomocą. To książka, która zaspokoi oczekiwania najbardziej wymagających fanów gatunku. Doskonale zarysowana fabuła, umiejętnie poprowadzona akcja oraz ponowne spotkanie z Igorem Brudnym i Julią Zawadzką są mocnymi punktami czwartej części z ich udziałem.

Brawa i ukłony. To wszystko dla Przemysława Piotrowskiego. Kryminał „Zaraza” zasługuje na najwyższe noty, na słowa uznania. To kryminał w najmocniejszym tego słowa znaczeniu.

A Igor Brudny to mocny bohater. Pokiereszowany przez życie, lecz nadal mocno stąpający po ziemi. Choć ta nie raz zatrzęsła się pod jego nogami. „Zaraza” to kolejne spotkanie z Igorem oraz Julią Zawadzką. To kolejna historia utrzymana w mrocznym klimacie, jakże charakterystycznym dla serii stworzonej przez Przemysława Piotrowskiego.

Czytelnicy, którzy czytali „Piętno”, „Sforę” i „Cherub” nie zawiodą się sięgając po „Zarazę”. Dodam więcej będą zachwyceni kolejną historią stworzoną przez autora. A w tej Igor Brudny musi odnaleźć się w nowej rzeczywistości, po finałowych wydarzeniach, które miały miejsce w trzeciej części z jego udziałem. Zespół inspektora Romualda Czarneckiego został zlikwidowany. Na domiar złego Brudny nie może wrócić do Warszawy. Jego sytuacja nie jest za wesoła. Jednak jak zawsze może liczyć na wsparcie Julii Zawadzkiej.

I tak naprawdę to ona jest w tej części najbardziej widoczną bohaterką. Zawadzka przeniesiona zostaje do komendy w Zielonej Górze, gdzie prowadzi śledztwo. Niestety nie posuwa się ono do przodu. A co gorsza w pobliskim lesie znaleziono kolejne zwłoki kobiety. To, co mrozi krew w naszych żyłach, to fakt, że ciało kobiety było pozbawione krwi.

Co tu dużo mówić „Zaraza” to mocno skrojony kryminał. Dzięki temu już od pierwszych stron zszywamy się z tą historią. To, co mocno we mnie uderzyło, to postać Igora Brudnego, który poturbowany przez życie nie daje za wygraną. Nie odmawia pomocy dziewczynie, która prosi o go pomoc w odnalezieniu jej siostry.

Jeśli brakuje Wam mocnej dawki mrocznych, kryminalnych doznań, to „Zaraza” przychodzi Wam z pomocą. To książka, która zaspokoi oczekiwania najbardziej wymagających fanów gatunku. Doskonale zarysowana fabuła, umiejętnie poprowadzona akcja oraz ponowne spotkanie z Igorem Brudnym i Julią Zawadzką są mocnymi punktami czwartej części z ich udziałem. Mam nadzieję, że nie ostatniej. Panie Przemysławie proszę nam to obiecać.

Kryminał „Zaraza” ukazał się nakładem Wydawnictwa Czarna Owca.

guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

jeszcze chwilka…