Recenzje

Wysublimowany erotyk

Marcin Michał Wysocki przyzwyczaił mnie do tego, że jego powieści są książkami z górnej półki. Sięgając po „Namaluj mi” byłem przekonany, że rysuje się przede mną kolejna historia, która zawiedzie mnie na wyżyny. I nie myliłem się. Najnowsza powieść autora to erotyk inny niż inne. To nowy trend w tym gatunku. Takiego erotyku w Polsce jeszcze nie było. Sięgając po „Namaluj mi” przygotujcie się na erotyk z klasą, na erotyk pierwszej klasy. Autor zaprasza nas do namiętnej gry zmysłów. Koniecznie wejdźcie w tę grę. Bez wahania. Już dziś! Marcin Michał Wysocki to prawdziwy maestro erotyka. Tutaj seks podany jest ze smakiem, na złotej tacy. Momentami namiętnie, chwilami pikantnie i ostro, lecz co ważne gustownie. Autor czaruje bogactwem słowa, umiejętnością prowadzenia zmysłowej gry, która pobudza naszą wyobraźnię. Pisarz dotyka nasze uśpione namiętności i pragnienia. Zazwyczaj piszę dłuższe recenzje, lecz w tej zawarłem esencję „Namaluj mi”. Poza tym nie chcę zabierać Wam czasu. Warto poświęcić go na przeczytanie najnowszej książki Marcina Michała Wysockiego. Czy-NIK już przeczytał. Żona Czyt-NIKA czyta. Teraz Wasza kolej!

Książka „Namaluj mi” ukazała się nakładem Wydawnictwa QES Agency.

guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

jeszcze chwilka…