Recenzje

Warszawa z dawnych lat

„Córki stolicy” to pierwsza część trylogii „Czas niepokoju”. To również pierwsza książka Jagny Rolskiej, po którą sięgnąłem. I wiecie co – to był strzał w dziesiątkę. Uwielbiam takie powieści. Lektura takich książek jest dla mnie prawdziwą ucztą.

„Córki stolicy” to pierwsza część trylogii „Czas niepokoju”. To również pierwsza książka Jagny Rolskiej, po którą sięgnąłem. I wiecie co – to był strzał w dziesiątkę. Uwielbiam takie powieści. Lektura takich książek jest dla mnie prawdziwą ucztą. Fabuła, bohaterowie oraz styl, w jakim pisarka połączyła te wszystkie elementy, sprawił, że powieść ta znalazła szczególne miejsce w moim czytelniczym sercu. Tak szczególne, że druga część tej serii pt. „Dzieci fortuny” (premiera 20.09) będzie opatrzona czyt-NIKowym patronatem.

Historia opowiedziana jest na dwóch płaszczyznach czasowych – współcześnie oraz w roku 1935. Poznajemy Warszawę i jej mieszkańców w różnych obliczach. Autorka doskonale ukazała ducha stolicy z dawnych lat. Dzięki temu mogłem odbyć niebywały spacer jej uliczkami, chłonąć ten klimat, którego próżno szukać dziś. Jednak to, co najważniejsze w tej lekturze to historia bohaterów powieści „Córki stolicy”.

Historię bohaterów poznajemy w zasadzie dzięki Julii Malinowskiej, która jest studentką Uniwersytetu Warszawskiego. Musi napisać pracę związaną z drzewem genealogicznym jej rodziny. W tym celu przegląda stare, rodzinne fotografie, czyta listy pradziadka do prababki Heleny. I wówczas otwieramy się na poznawanie rodzinnej historii. Helena, Poldek, Basia, Janek poznajcie bohaterów tej historii.

Helena jest córką Józefa Małeckiego antykwariusza ze Zgody. Aktywnie udziela się społecznie. Imponuje odwagą w działaniach demonstracyjnych. Poldek zapatrzony jest w kinematografię. Niestety jego ojciec Apoloniusz Malinowski, rękawicznik z Solca ma wobec syna inne plany. Basia pochodzi z Czerniakowa. Kobieta pracuje w pracowni rękawiczniczej. Janek jest młodszym bratem Poldka, nieco zaniedbanym przez ojca, który przyszłość upatruje w pierworodnym synu. W historii tej nie brakuje także elementów miłosnych, dlatego też będziemy świadkami sercowych relacji Heleny z Poldkiem oraz Basi z Jankiem. Również pojawienie się popularnego aktora – Konrada Wernera, namiesza wiele w życiu bohaterów powieści „Córki stolicy”.

Nie ukrywam, że historia stworzona przez Jagnę Rolską bardzo mnie zaintrygowała. Również klimat przypadł mi do gustu. Autorka zarysowała różne oblicza Warszawy i jej mieszkańców. Autentyczności historii dodaje wplecenie przez autorkę prawdziwych postaci – Eugeniusz Bodo, Jan Wedel, Wojciech Kossak, Julian Tuwim zawitają na jej kartach. A w tle muzyka Mieczysława Fogga.

Jeśli jeszcze nie czytaliście „Córek stolicy” to koniecznie nadróbcie tę zaległość bowiem 20 września pojawi się druga część cyklu „Czas niepokoju” pt. „Dzieci fortuny”. Dodam tylko, że przeczytałem już tę książkę i mogę napisać, że Jagna Rolska stworzyła kolejną ciekawą historię, którą warto poznać.

Książka „Córki stolicy” ukazała się nakładem Wydawnictwa Prószyński i S-ka

guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

jeszcze chwilka…