Recenzje

W centrum antarktycznej ekspedycji

David Roberts skrupulatnie zrelacjonował nam przebieg jednej z najważniejszych wypraw. Ta, w której uczestniczył Douglas Mawson wymagała od niego heroizmu, hartu ducha. Bez wątpienia wykazał się on ogromną determinacją, a jego pasja dawała mu „autentyczną satysfakcję”. Z historii tej wyłania nam się obraz człowieka niezwykle odważnego, silnego fizycznie i psychicznie.

David Roberts w książce „Samotność polarnika” ukazuje nam historię australijskiego odkrywcy Douglasa Mawsona. Ilustruje nam przebieg Australazjatyckiej wyprawy Antarktycznej. Bez wątpienia była ona jedną z najbardziej odkrywczych oraz niebezpiecznych. Douglas Mawson podjął się niezwykle trudnej misji w dziejach eksploracji polarnych. David Roberts z dbałością o każdy szczegół ukazuje nam jej kulisy.

Dzięki temu znajdujemy się w samym centrum antarktycznej ekspedycji. W domowym zaciszu możemy poczuć namiastkę tych emocji, poczuć chłód i zimno, które elektryzuje. Elektryzujące jest również to, czego dowiadujemy się z lektury tej książki. Ogromna wola walki Mawsona imponuje, uzmysławiając nam, że pasja Douglasa potrafiła przezwyciężyć każde niebezpieczeństwo na jakie trafiał podczas wyprawy.

„Samotność polarnika” to doskonała lektura nie tylko dla miłośników górskich wypraw. To również historia, którą powinien poznać każdy z nas. Historia, która uczy nas pokory oraz może dodać siły w naszej walce z życiowymi problemami. I choć Mawson walczył na górskich szczytach, jego historia może być przełożeniem, niejako wzorem dla nas w pokonywaniu życiowych szczytów.

David Roberts skrupulatnie zrelacjonował nam przebieg jednej z najważniejszych wypraw. Ta, w której uczestniczył Douglas Mawson wymagała od niego heroizmu, hartu ducha. Bez wątpienia wykazał się on ogromną determinacją, a jego pasja dawała mu „autentyczną satysfakcję”. Z historii tej wyłania nam się obraz człowieka niezwykle odważnego, silnego fizycznie i psychicznie.

To, co poznajemy na kartach tej książki jest wręcz niewiarygodne, mrożące krew w żyłach. Książka wzbogacona jest zdjęciami Antarktydy nigdzie dotychczas nie publikowanymi. To doskonała gratka dla miłośników gór, ponieważ jeszcze bardziej można chłonąć ich piękno i moc.

Co ważne „Samotność polarnika” nie jest książką napisaną przez laika. David Roberts był wspinaczem i alpinistą, więc doskonale czuje ducha opisywanej historii. Historii zatrważającej, która wydarzyła się naprawdę. Choć ciężko w to uwierzyć. Dlatego też poznając tę historię przecierałem oczy ze zdziwienia, a także byłem pełen podziwu wobec odwagi Douglasa Mawsona, który jako jedyny ocalał z Australazjatyckiej Ekspedycji Antarktycznej. Warto poznać jej szczegóły, a książka Davida Robertsa doskonale ukazuje jej przebieg. Zdecydowanie polecam!

Książka „Samotność polarnika” ukazała się nakładem Wydawnictwa Słowne.

guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

jeszcze chwilka…