Recenzje

Tomasz Kieres nie ma… sobie równych

Lekkie pióro Tomasza Kieresa dotyka ważnych kwestii, które prowadzą do refleksji. Nie jest to sucha opowieść o miłości, lecz historia, która wydarzyć może się każdemu z nas. Nie jest ona oderwana od rzeczywistości. I właśnie za to cenię twórczość Pana Tomasza. Za autentyczność. Za wrażliwość, którą czujemy na każdej stronie „Naszego kawałka świata”.

Tomasz Kieres ponownie dowiódł, że powieść obyczajowa nie musi być domeną pisarek. Autor doskonale czuje klimat tego gatunku. A co więcej umiejętnie przelewa go na papier, dzięki czemu miłośnicy powieści obyczajowych otrzymują solidną dawkę miłosnych emocji.

„Nasz kawałek świata” to kolejny dowód na to, że autor potrafi rozgrzać nasze serca. Lecz nie tylko wątek miłosny jest mocnym punktem tej powieści. Pytania jakie ta historia tworzy w naszej głowie, mogą być odpowiedzią na wiele kluczowych kwestii, z którymi spotykamy się każdego dnia. Czytając najnowszą powieść Pana Tomasza możemy odnaleźć swój kawałek miłości, którą możemy przenieść do własnego świata.

Na kartach tej powieści poznajemy losy Kuby, mężczyzny mocno stąpającego po ziemi. Dla niego życie jest jedną transakcją. Coś dajemy, otrzymując coś w zamian. Jednak miłość nie jest transakcją handlową. Jest relacją dwojga kochających się ludzi. Tutaj nie ma miejsca na układ korzyści czy strat. Kuba przekonał się o tym, że miłość nie jest takim układem. Jednak musiało minąć trochę czasu, aby uświadomić sobie, że miłość to coś więcej. Dotychczas relacje z kobietami ograniczał do krótkich znajomości. Do chwili, gdy pewnego dnia poznał tajemniczą kobietę. To ona sprawiła, że musiał przewartościować swój system. Zauroczony tą znajomością, podążał za kobietą, która była dla niego wielką nieznajomą.

Jak bardzo znajomość ta zmieni mężczyznę? Czy tajemnicza kobieta będzie dla niego źródłem kłopotów? A może to właśnie dzięki niej otworzy się na miłość? Taką prawdziwą, bez transakcji wiązanej, lecz miłość wiążąca serca niezależnie od bilansu zysków i strat.

To, co warte podkreślenia, to fakt, że autor potrafi zarysować ciekawe charaktery. Dodatkowo wątek miłosny sprawia, że „Nasz kawałek świata” jest powieścią godną polecenia. Mocnym punktem tej powieść jest nie tylko wątek miłosny, lecz atmosfera tajemniczości oraz opisy, które pobudzają naszą wyobraźnię.

Lekkie pióro Tomasza Kieresa dotyka ważnych kwestii, które prowadzą do refleksji. Nie jest to sucha opowieść o miłości, lecz historia, która wydarzyć może się każdemu z nas. Nie jest ona oderwana od rzeczywistości. I właśnie za to cenię twórczość Pana Tomasza. Za autentyczność. Za wrażliwość, którą czujemy na każdej stronie „Naszego kawałka świata”. Zdecydowanie polecam!

Za egzemplarz książki serdecznie dziękuję Wydawnictwu Filia.

guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

jeszcze chwilka…