Recenzje

Pani Joanno – chylę czoła!

Fenomen Joanny Jax polega na tym, że narzuca swą twórczością pewne standardy w powieści obyczajowo-historycznej. Kreuje drogę w odkrywaniu historycznych kart. Dotyka tematów zapomnianych, lub niewygodnych. Nie boi się powracać do przeszłości. A wszystko to czyni w zachowaniu prawdy.

To, że Joanna Jax zasługuje na tytuł królowej powieści obyczajowo-historycznych jest kwestią niezaprzeczalną. Autorka w swej twórczości nie boi się dotykać tematów, które na kartach historii nie zapisały się złotymi zgłoskami. Pisarka głośno mówi o kwestiach jakże ważnych, czyniąc to w sposób subtelny i zarazem wdzierający się do naszej świadomości. Dzięki temu prawda historyczna o tych wydarzeniach nie zostaje zapomniana.

Myślę, że fenomen Joanny Jax polega na tym, że narzuca swą twórczością pewne standardy w powieści obyczajowo-historycznej. Kreuje drogę w odkrywaniu historycznych kart. Dotyka tematów zapomnianych, lub niewygodnych. Nie boi się powracać do przeszłości. A wszystko to czyni w zachowaniu prawdy. To, co równie piękne w powieściach autorki to świadomość czytelnika, że w poznane losy bohaterów autorka wplata prawdziwe wydarzenia z historii ludzkości. Przypomina ją świadkom tamtych wydarzeń. Uczy tych, którzy nie byli ich uczestnikami. Zatem mogę przyznać, że książki te są ponadczasowe i adresowane do każdego czytelnika niezależnie od jego metryki.

Najnowsza książka Pani Joanny, to kolejna dawka emocji. Dodatkowo emocje potęguje fakt, że ukazała się ona w trzech tomach jednocześnie. Dzięki temu czytelnik, nie musi czekać na poznanie dalszych losów bohaterów trylogii, lecz może w pełni oddać się lekturze. Zatem czeka nas ponad tysiąc sto stron odkrywania historii zapisanej na kartach „Córki fałszerza”.

Joanna Jax tym razem swym czytelnikom przypomina historię, której początek przypada na rok 1923. Poznajemy losy bohaterów, których młodość przypada na okres schyłku Republiki Weimarskiej. Nie da się ukryć, że były to czasy burzliwe. Czasy tworzenia się III Rzeszy. Trylogia ta jest nie tylko powieścią historyczną i obyczajową. Nasączona jest również sztuką i kryminałem. Autorka pokazuje nam, że władze III Rzeszy interesowały się okultyzmem. Pani Joanna ukazuje nam historię losów młodych ludzi, którzy próbują odnaleźć się w nowej rzeczywistości. Główną bohaterką jest młoda Judith Kellerman, żydówka o niebywałym talencie malarskim. Uświadamiając sobie, czym zajmuje się jej ojciec reaguje oburzeniem. Lecz z czasem stara się zgłębić sekret jego profesji. Poznajemy również Maxa Geyera, który od najmłodszych lat interesuje się okultyzmem oraz mitologią. Ważną postacią jest także Rudolf Dorst, który od dawna chciał zostać policjantem. Prowadzi on śledztwo dotyczące sfałszowania obrazów Vincenta Van Gogha. I tutaj losy Rudolfa i Judith splatają się. A ta dla młodej malarki komplikuje się, w momencie, gdy władze NSDAP nasilają prześladowania wobec Żydów. Kobieta wplątana w kryminalną historie zostaje również postawiona przed trudnymi wyborami. Często zastanawiałem się, jak postąpiłbym na jej miejscu. I muszę przyznać, że nie znalazłem w sobie jednoznacznej odpowiedzi.  „Córka fałszerza” to niezwykle poruszająca, barwna oraz wielowątkowa trzytomowa powieść, która zachwyca nie tylko fabułą. Również okładki, za którymi skrywa się ta historia przyciągają wzrok, elektryzują, budząc w nas poczucie zaciekawienia, jak potoczą się losy bohaterów kolejnej powieści mistrzyni gatunku. Barwne i szczegółowe opisy czynią tę powieść w pełni prawdziwą, realną, namacalną, jakby była ona zapisem prawdziwych losów Kellerman, Dorst i Geyera.

„Córka fałszerza” to kolejna fenomenalna książka Joanny Jax, której Czyt-NIK ma zaszczyt patronować, a na jej trzeciej części mógł kilka zdań pochwalnych wystosować. Czyt-NIK poleca! Czyt-NIK patronuje!

Za egzemplarze książek serdecznie dziękuję Wydawnictwu Videograf.

guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

jeszcze chwilka…