Recenzje

Nie wykluczajcie Agathy Christie

Agatha Christie po napisaniu „Zabójstwa Rogera Ackroyda” wywołała wiele kontrowersji, co miało doprowadzić do wykluczenia jej z The Detection Club. A Wy drodzy czytelnicy nie wykluczajcie książek Pani Agathy z listy do przeczytania. Warto wpisać je na listę Najlepszych Interesujących Książek.

Agatha Christie królową kryminału jest. I jest to fakt niezaprzeczalny. Autora jest ikoną tego gatunku, wzorem dla wielu pisarzy powieści kryminalnych. A dla czytelników pisarką, która skradła miliony czytelniczych serc na całym świecie. Fenomen Agathy Christie nie stracił na wartości od momentu debiutu. I trwa aż do dziś. A od premiery minęło już przeszło sto lat.

Dlatego też z okazji tej rocznicy Wydawnictwo Dolnośląskie postanowiło oddać hołd pisarce, wydając wyjątkową kolekcję dziesięciu najpopularniejszych powieści pióra Christie. Pięć tytułów w porozumieniu z ekspertami wybrało wydawnictwo. Kolejnych pięć wytypowali czytelnicy w plebiscycie.

„Zabójstwo Rogera Ackroyda” to już ósma część tej kolekcji. I jak zapewnia wydawca popularność tej serii nie gaśnie, a wręcz cieszy się ogromnym zainteresowaniem. Dlatego też niewykluczone jest, że owa kolekcja zostanie wzbogacona kolejnymi powieściami Agathy Christie.

A jeśli już o wykluczeniu mowa, to autorka po napisaniu „Zabójstwa Rogera Ackroyda” wywołała wiele kontrowersji, co miało doprowadzić do wykluczenia jej z The Detection Club, klubu zrzeszającego brytyjskich i irlandzkich autorów powieści detektywistycznych. Miała dopuścić się naruszenia zasad, do których mieli stosować się twórcy tego gatunku. A Wy drodzy czytelnicy nie wykluczajcie książek Pani Agathy z listy do przeczytania. Warto wpisać je na listę Najlepszych Interesujących Książek.

Również „Zabójstwo Rogera Ackroyda” powinno znaleźć się na tej zaszczytnej półce. A dlaczego? Jeśli czytaliście ten kryminał, to zapewne wiecie. Jeśli jednak nie mieliście tej przyjemności, to mam nadzieję, że ta recenzja nie pozostawi złudzeń, że tak powinno być.

Autorka zaprasza nas do King’s Abbot. W tej historii doskonale skonstruowana intryga zapiera dech w naszych czytelniczych piersiach. A wszystko zaczyna się od zaproszenia doktora Shepparda na kolację u Rogera Ackroyda. Ten podczas spotkania prosi Shepparda na „słówka”. Podczas rozmowy zwierza się, że jego ukochana pod wpływem szantażu popełniła samobójstwo. Pozostawiony list nie pozostawia złudzeń, że tak właśnie było. Jednak Sheppard nie zostaje zaznajomiony z jego treścią, a po powrocie do domu otrzymuje telefon z informacją o zabójstwie Ackroyda.

Czyżby wyjawiona tajemnica miała bezpośredni wpływ na zabójstwo mężczyzny? Czy doktor jest głównym podejrzanym? Przecież był jedną z ostatnich osób, które widziały Rogera żyjącego.

Kolejnym elementem tej układanki jest tajemnicze zniknięcie przybranego syna denata. Sheppard prosi o pomoc swojego sąsiada, niezastąpionego Herkulesa Poirota. Od tej chwili bierzemy udział w skomplikowanym śledztwie, w którym jednym z podejrzanych jest osoba tropiąca mordercę. I właśnie ten wątek usytuowania głównego podejrzanego w roli śledczego, sprawił, że wspomniane stowarzyszenie niechętnie spoglądało na powieść Agathy Christie.

Czy Sheppard będzie zacierał ślady wskazujące na jego winę? Czy może jednak uczciwie będzie dążył do schwytania i ukarania winnego?

Miłośnik dobrze skrojonej powieści detektywistycznej i kryminalnej może spojrzeć na tę fabułę z zaciekawieniem. Moment finału jak przystało na królową kryminału jest zaskakujący. Nie zaskoczę Was zatem, twierdząc, że „Zabójstwo Rogera Ackroyda” jest kolejną powieścią autorki, którą warto umieścić w swej domowej bibliotece. Zdecydowanie polecam.

Za egzemplarz książki serdecznie dziękuję Wydawnictwu Dolnośląskiemu.

guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

jeszcze chwilka…