Recenzje

Kim jest kolekcjoner?

Co ważne pisarz doskonale połączył te wszystkie nitki, co sprawia, że finałowa odsłona tej historii, przyprawi nas o szybsze bicie serca. Dlatego też „Kolekcjoner” to propozycja dla wymagających czytelników, którzy szukają nietuzinkowych historii. Historii, których poznawanie jest prawdziwą przygodą, do której zawsze powracać będziemy we wspomnieniach. A ja żywię nadzieję, że Gabriel Allon powróci w kolejnych częściach tego cyklu. Czego życzę sobie i wszystkim miłośnikom twórczości Daniela Silvy.

Daniel Silva – jego książki zawsze są gwarancją doskonałej lektury. Sięgając po tytuły bestsellerowego pisarza, mamy pewność, że bardzo dobrze trafiliśmy z naszym czytelniczym wyborem. „Kolekcjoner” to kolejna perełka w kolekcji pisarskiego dorobku Silvy. To już dwudzieste trzecie spotkanie z wyjątkowym i niezastąpionym Gabrielem Allonem. Ostatnio miałem przyjemność spotkać się z tym bohaterem na kartach powieści „Portret nieznanej kobiety”. Teraz tę radość mogłem ponownie przeżywać sięgając po najnowszą książkę autora pt. „Kolekcjoner”.

Daniel Silva na kartach powieści przenosi nas do świata przepełnionego intrygami o światowej wadze, przepełnionymi dziełami sztuki opiewającymi na olbrzymie kwoty. Brzmi mocno i majestatycznie? Oczywiście, że tak. Wszak mowa o twórczości autora, który w swych książkach stawia na ambitne treści, bogate w intrygi, które wraz z Allonem będziemy rozwiązywać.

Zatem przygotujcie się na emocjonującą lekturę, podczas której, Wasze szare komórki pracować będą na najwyższych obrotach. Z narastającym napięciem będziemy śledzić każdy krok Gabriela, legendarnego szpiega i konesera sztuki. Zatem jeśli jesteście gloryfikatorami literatury z górnej półki, to koniecznie sięgnijcie po „Kolekcjonera”, który zapewni Wam wiele niezapomnianych wrażeń, a Waszą domową biblioteczkę wzbogaci o kolejną NIK – Najlepszą Interesującą Książkę.

Otwierając tę książkę, znajdziemy się w samym centrum wydarzeń, które nie pozwolą nam oderwać się od lektury. Gdy dowiemy się, że w Amalfi, w willi zamordowanego armatora Lukasa van Damme odkryto tajny skarbiec, nasza ciekawość nabierze na sile. Zwłaszcza że owym znaleziskiem jest „Koncert” Johannesa Vermeera, który w 1990 roku skradziony został z bostońskiego muzeum. Zatem robi się ciekawie i gorąco. Dlatego też generał Ferrarii zwraca się do znawcy w tej dziedzinie, a zarazem szpiega, dobrze znanego nam Gabriela Allona. Dowódca oddziału karabinierów prosi go, aby odszukał obraz, naciskając, że każda zwłoka gra na ich niekorzyść. Czas jest tu niezmiernie ważny. Należy działać szybko i ostrożnie.

Co ważne emerytowany izraelski szpieg i znawca sztuki nie będzie sam w tej grze. Towarzyszyć będzie mu duńska hakerka i złodziejka Ingrid Johansen oraz szef DanskOil Magnus Larsen. Wszelkie ślady w tym postępowaniu prowadzą nas do tajemniczego człowieka o pseudonimie Kolekcjoner. Kim jest magnat naftowy, którego znajomości sięgają wysokich szczebli władzy w Rosji? Poznając tę historię znajdziemy się również w Danii.

Warto dodać, że Daniel Silva wprowadził w tej historii wiele rozwojowych wątków, co sprawia, że czytając tę książkę ze skupieniem, możemy wykazać się swoim detektywistycznym zmysłem. Co ważne pisarz doskonale połączył te wszystkie nitki, co sprawia, że finałowa odsłona tej historii, przyprawi nas o szybsze bicie serca. Dlatego też „Kolekcjoner” to propozycja dla wymagających czytelników, którzy szukają nietuzinkowych historii. Historii, których poznawanie jest prawdziwą przygodą, do której zawsze powracać będziemy we wspomnieniach. A ja żywię nadzieję, że Gabriel Allon powróci w kolejnych częściach tego cyklu. Czego życzę sobie i wszystkim miłośnikom twórczości Daniela Silvy.

Książka „Kolekcjoner” ukazała się nakładem Wydawnictwa HarperCollins Polska

guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

jeszcze chwilka…