Recenzje

Jesteście gotowi na TURNIEJ?

„Turniej” to prawdziwy rollercoaster, który przyprawi Was o szybkie bicie serca oraz napięcie, które nieustannie będzie nabierać na sile. Bez wątpienia to mocny debiut, na który warto zwrócić swoją czytelniczą uwagę. Panie Pawle gratuluję doskonałego debiutu i proszę o więcej.

Jesteście gotowi na TURNIEJ? I nie mam na myśli odbywających się właśnie Mistrzostw Europy w piłce nożnej. Mam dla Was o wiele ciekawszą i bardziej ekscytująca propozycję – lekturę debiutanckiej książki Pawła Dawida pt. „Turniej”. Nie ukrywam swej ekscytacji poznaną właśnie historią. Historią mocną, która nie pozwala nam oderwać się od lektury. Autor doskonale pokierował wydarzeniami, sprawiając, że ta książka to prawdziwe mistrzostwo polski w naszej rodzimej literaturze. Czytając tę powieść, często musiałem zatrzymywać się, aby analizować to wszystko, co docierało to mojej psychiki – by rozmyślać o tym, co Paweł Dawid zarysował na kartach „Turnieju”.

To, co przykuło moją uwagę w tej historii, to sytuacja głównego bohatera – Grega Watsona, trzydziestoletniego, byłego żołnierza elitarnej jednostki specjalnej, który w wyniku urazu zmuszony był przedwcześnie zakończyć służbę wojskową. Niestety ucierpiała na tym również jego sytuacja finansowa. Zatrważające jest to, że władze państwowe, nie były w stanie zagwarantować byłemu wojskowemu godnego życia. To sprawia, że Greg postanawia wejść do gry, która ma być dla niego przepustką do zapewnienia finansowego bezpieczeństwa swojej rodzinie, którą kocha nad życie. Jest dla niej w stanie zrobić dosłownie wszystko. Gra, do której przystępuje ma swoje określone reguły – zwycięzca zdobywa sławę i pieniądze – przegranego czeka śmierć!

Gra, do której wkroczył Greg a ja byłem jej obserwatorem sprawia, że napięcie nabiera na sile. Strach przed kolejnym krokiem przenika przez wszystkie włókna nerwowe, lecz ciekawość tego, co będzie dalej nie pozwala nam wycofać się z turnieju. Tutaj każdy krok jest wielką niewiadomą, niepewnością, lecz kuszeni wygraną dążymy do kolejnych etapów. A co one przyniosą? Nie mogę Wam tego zdradzić – koniecznie przekonajcie się na własnej skórze. Bądźcie pewni, że podczas poznawania tej historii na Waszym ciele powstanie reakcja pilomotoryczna – waszą skórę pokryje gęsia skórka. Zatem jeśli jesteście gotowi na „Turniej” to, bierzcie i czytajcie!

Paweł Dawid stworzył historię, która od pierwszych chwil elektryzuje nasze emocje. Podejmuje również bardzo ważny temat dbałości władz państwowych o losy polskiego żołnierza, który broniąc naszego kraju, nie zawsze może liczyć na należne wsparcie. Bez wątpienia historia ta mocno trafia do naszej emocjonalności. Zadaje pytania. Zmusza do refleksji. I przede wszystkim gwarantuje wysyp adrenaliny, wywołanej szybką akcją, która nie pozwala oderwać się od lektury. „Turniej” to prawdziwy rollercoaster, który przyprawi Was o szybkie bicie serca oraz napięcie, które nieustannie będzie nabierać na sile. Bez wątpienia to mocny debiut, na który warto zwrócić swoją czytelniczą uwagę. Panie Pawle gratuluję doskonałego debiutu i proszę o więcej.

Książka „Turniej” ukazała się nakładem Wydawnictwa Ridero

guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

jeszcze chwilka…