
Depresja NIE MOŻE być tematem tabu
Małgorzata Gołota wiele miejsca poświęca problemowi depresji. Co piąty nastolatek cierpi na depresje, a rosnąca liczba samobójstw wśród dzieci jest niepokojąca. To alarm, na który musimy odpowiedzieć. Książka „Żyletkę zawsze noszę przy sobie” jest pomocna, aby móc stawić czoła problemowi XXI wieku.
„Żyletkę zawsze noszę przy sobie” to książka jakże aktualna. Małgorzata Gołota ukazuje problem, który dziś jest widoczny jak jeszcze nigdy. Izolacja wywołana pandemią zbiera najgorsze żniwo. Niestety wśród najmłodszych. Lock down sprawił, że więzi międzyludzkie zostały nadszarpnięte tak bardzo, że młodzi ludzie nie potrafią poradzić sobie z emocjami. To prowadzi do myśli i czynów samobójczych. Z każdym rokiem rośnie liczba prób samobójczych wśród młodych ludzi. Warto zadać sobie pytanie, dlaczego tak jest?
Autorka w swej książce przytacza wiele wypowiedzi ludzi młodych i ich rodziców. Poznajemy również opinie nauczycieli, lekarzy. Często jest tak, że „wyścig szczurów” oraz narzucony świat przez dorosłych jest nie do udźwignięcia przez młodzież. Ta w obawie przed niezrozumieniem, niewypełnieniem swoich obowiązków podejmuje próby samobójcze. Autorka podkreśla, że bardzo ważna jest rozmowa, obecność rodziców. Dzisiejszy świat biegnący do przodu zapomina o relacjach międzyludzkich. Ich brak niesie katastrofalne skutki, co zauważalne jest w policyjnych statystykach.
Małgorzata Gołota wiele miejsca poświęca problemowi depresji. Co piąty nastolatek cierpi na depresje, a rosnąca liczba samobójstw wśród dzieci jest niepokojąca. To alarm, na który musimy odpowiedzieć. Ta książka jest pomocna, aby móc stawić czoła problemowi XXI wieku. Psychiczne zdrowie dzieci i młodzieży pogarsza się w zatrważającym tempie. „Żyletkę zawsze noszę przy sobie” to książką ważna, potrzebna. A jej tytuł mocno trafia do naszej wyobraźni.
Na kartach tej książki przeczytać możemy rozmowy ze specjalistami, lekarzami, nauczycielami, a także osobami, które cierpią na depresję. Dzięki tym rozmowom możemy przyjrzeć się problemowi depresji.
Bardzo dobrze, że taka książka ukazała się na polskim rynku. Nie jest to powieść fabularna, lecz książka prawdziwa, o życiu, dzięki której możemy uratować wielu młodych ludzi. Książkę polecam nie tylko rodzicom i wychowawcom. Ważne, aby sięgnęli po nią młodzi ludzie. Dzięki temu mogą uświadomić sobie, że depresja nie musi być tematem tabu, nie należy się jej wstydzić, lecz warto głośno o niej mówić. Warto wykrzyczeć to, co boli, aby pomóc, zareagować, zanim będzie za późno.
Co ważne Małgorzata Gołota podaje również dostępne i bezpłatne numery telefonów czynnych całą dobę, pod którymi możemy otrzymać pomoc.
Książka „Żyletkę zawsze noszę przy sobie” ukazała się nakładem Wydawnictwa Filia, Filia na Faktach


Zdecydowanie nie może i nie powinna być tematem tabu, a jednak czytając tą książkę utwierdziłam się w przekonaniu, że nadal tak jest. Społeczeństwu brakuje chociażby podstawowej wiedzy na temat depresji i być może stąd też wynika ta okropna znieczulica wobec chorujących. Mam nadzieję, że ta ksiażka dotrze do szerokiego grona osób i przyczyni się tym samym do edukacji i uświadomienia w tym temacie.