Recenzje

Czornyj nie pozwala o sobie zapomnieć!

Czyt-NIK powiada Wam – sięgnijcie po „Inkarnatora” – to najwyższa pora, aby poznać kolejną sprawę, w której Mond i Szmit wykorzystają swoje detektywistyczne zdolności. Jeśli zaś o zdolności chodzi, to Max Czornyj, ponownie wykazał się maksymalną wartością ich posiadania. I nie zawahał się ich użyć.

Max Czornyj nie pozwala o sobie zapomnieć. Z każdą kolejną książką powala na kolana. Najnowsza z Honoriuszem Mondem to prawdziwy majstersztyk. Szczerze, nie znam już słów, które wyraziłyby moje uznanie dla twórczości pisarza, który sprzedał już ponad milion swoich książek.

„Inkarnator” to prawdziwe zatrzęsienie emocji. To istna petarda, która wybucha w naszej wyobraźni już od pierwszego przełożenia strony. I tak ponad trzysta razy. Jesteście na to gotowi? Jeśli pragniecie maksymalnych doznań, to oczywiście, że jesteście gotowi!

„Inkarnator” to trzecie spotkanie z Honoriuszem Mondem i Allegrą Szmit, duetem, który zdobył należne miejsce w moim czytelniczym sercu. To bohaterowie, których polubiłem już od pierwszej części pt. „Mortalista”. Sympatia ta narastała w „Spirytystce”. A w najnowszej odsłonie to przyjaźń, która ma mocne, solidne podstawy.

Kraków spowity jest strachem. A to za sprawą serii brutalnych zbrodni, które są próbą naśladowania jednego z najokrutniejszych morderców w historii ludzkości. Niepokój budzą morderstwa, które przechodzą wszelkie granice ludzkiej wyobraźni i wytrzymałości ofiar. Morderca, dokonując zbrodni, „dba” o to, aby jego ofiary umierały wolno. Zbrodnia ma być widowiskowa, ma być prawdziwym arcydziełem.

Wszystko wskazuje, że okrutne morderstwa są odwzorowaniem zbrodni dokonywanych przez Kubę Rozpruwacza. Ale jak to możliwe? Czyżby doszło do reinkarnacji? Na te pytania odpowiedzi szukać będzie komisarz Berg. A pomoże mu w tym niezastąpiony duet Mond i Szmit.

Honoriusz Mond, który wiele pokłada w fizyce i biologii odrzuca ingerencję sił nadprzyrodzonych. Zatem, czy zdoła odkryć prawdę i poznać personalia mordercy, zanim ten ponownie da o sobie znać? A Czyt-NIK powiada Wam – sięgnijcie po „Inkarnatora” – to najwyższa pora, aby poznać kolejną sprawę, w której Mond i Szmit wykorzystają swoje detektywistyczne zdolności. Jeśli zaś o zdolności chodzi, to Max Czornyj, ponownie wykazał się maksymalną wartością ich posiadania. I nie zawahał się ich użyć.

Doskonale poprowadzona mordercza zagadka. Akcja. Bohaterowie. Wyjątkowy, niepowtarzalny klimat to mocne punkty najnowszej książki autora, którego książki zdobywają miano bestsellerów. „Inkarnator” to naprawdę mocna rzecz!

Książka ukazała się nakładem Wydawnictwa Filia, Filia Mroczna Strona

guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

jeszcze chwilka…