Recenzje

Alek zna lekarstwo na złamane serce

Książe polskiej komedii kryminalnej nie tylko wiedzie prym w tym gatunku literackim, lecz również jest lekarzem złamanych serc. Tak właśnie jest, gdyż Alek Rogoziński zna lekarstwo na złamane serce. Otóż, jest nim… morderstwo, oczywiście z przymrużeniem oka. Ale po kolei. Na pewno oka nie zmrużycie, gdy się w tej książce zanurzycie. A już na pewno w twórczości Alka się zadurzycie. Autor już dawno skradł moje serce. I co ważne, nie złamał go, nie zawiódł moich oczekiwań, gdyż nadal z mistrzowską precyzją, kryminalną pomysłowością oraz dawką czarnego humoru bawi i rozśmiesza do łez. „Miłość Ci nic nie wybaczy” to już trzynasta książka Alka Rogozińskiego. Dodam, że nie pechowa, ponieważ nie sprawia, że odsuwam tego Autora na bok, lecz nadal czerpię przyjemność z lektury Jego książek. Kartki same się wertowały, a moje usta się ciągle uśmiechały. Autor wskrzesił w swej twórczości Różę Krull, która podekscytowana jest faktem, że ponownie uczestniczy w mrożącej krew w żyłach akcji kryminalnej. Oczywiście nie zapomniał również o komisarzu Krzysztofie Darskim. Poznajemy również Karolinę Kocikowską, która żyła w przeświadczeniu, że jej ślubny jest tylko jej i dany na całe życie. Wierzyła, że ślubna przysięga złączy ich do końca dni. Jednak pewnego dnia kobieta łapie go na skoku w bok. Ideał mężczyzny pryska. Jednak okazuje się, że jej mąż, Marcin Kocikowski jest na liście potencjalnych morderców. Czy poczucie zdrady będzie tak silne, że kobieta puści Marcina na pastwę losu? Otóż, okazuje się, że miłość żony może być ponad granicami zdrady, gdyż kobieta z pomocą brata i dwóch przyjaciółek oraz wspomnianej autorki kryminałów Róży Krull starają się oczyścić mężczyznę z ciążących na nim zarzutów. Wraz z nimi wkraczamy do ekskluzywnego hotelu „Leśnego Pałacu”.

To, co różni tę komedię kryminalną od wcześniejszych, to umiejscowienie fabuły w świecie polityki, a nie jak to było dotychczas na salonach show biznesu. Proszę mi wierzyć, książka nie traci przez to na wartości, lecz pokazuje, iż Alek płynnie i z równie ogromną dawką humoru potrafi przejść do politycznego świata, w którym oprócz brudnych interesów nie brakuje komediowych historii. Alek nie traci poczucia humoru, nadal kipi pomysłowością w tworzeniu fabuły i postaci. Autor we wstępie napisał, że wszyscy bohaterowie oprócz Tomka Ciachorowskiego są wymyśleni. Jednak postać Donaty Gawłowskiej kogoś mi przypomina! Kogo? Myślę, że gdy przeczytacie, sami poznacie! Alek Rogoziński nie bez powodu nazywany jest księciem komedii kryminalnej. Wyjątkowy styl, ogromne poczucie humoru oraz cięty język kreowanych bohaterów sprawiają, iż tytuł ten jest jak najbardziej zasłużony. Za egzemplarz książki serdecznie dziękuję Wydawnictwu Edipresse Książki http://edipresse.pl/portfolio/ksiazki/

guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

jeszcze chwilka…